środa, 24 lutego 2016

Gdy ktoś mówi Ci, jak masz żyć




Uwierzcie,  nie chcecie  mówić mi,  że moje wybory są złe albo narzucać mi swojego toku myślenia.  Inaczej,  nie chcecie być wtedy w pobliżu.

Naprawdę mało rzeczy wyprowadza mnie z równowagi.  
Jedyną rzeczą,  która niewątpliwie podwyższa mi natychmiastowo ciśnienie to  ustawianie mi życia.  Ale i to trzeba zrobić umiejętnie.


Jak zdenerwować Andżelikę w 5 prostych krokach: 

1. Podkopuj jej poczucie wartości,  najlepiej tak,  żeby się zorientowała,  będzie ciekawiej!
2. Sugeruj,  że jej decyzje są głupie i dziecinne,  przecież na pewno nie potrafi myśleć,  a już w szczególności nie wie,  co jest dla niej dobre!
3. "Ależ oczywiście,  to twój wybór."( Tak?  Jakoś nie widać.)
4. Kwestionuj KAŻDĄ decyzję,  z którą się nie zgadzasz. Byłoby strasznie, gdyby ktoś miał inne zdanie! Zresztą, i tak jest złe.
5. Rób to wszystko z "troski". Tak,  tak,  dla jej dobra nie można pozwolić na samodzielne myślenie i lekcje odpowiedzialności.

A!  Dla podkręcenia efektu zawsze możesz na każdą uwagę  reagować tak,  jakbyś nic złego nie zrobił. Wmów jej,  że to z nią coś jest nie tak i zachowanie prezentowane przez nią jest karygodne.
Oczywiście Ty nie masz przecież najmniejszej skazy,  prawda?




2 komentarze:

  1. Też strasznie nie lubię , jak ktoś narzuca mi coś i nie pozwala wyrazić swojego zdania. To takie denerwujące. No cóz...czasami tak jest że rodzice próbują przeżyć życie za nas...Zapraszam również do siebie MÓJ BLOG

    OdpowiedzUsuń
  2. Nienawidzę jak ludzie próbują układać mi życie. Zawsze stawiam na swoim i nie daję sobie wejść na głowę. Polecam to wszystkim :d
    http://flvcko.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...