Nie czytaj na trzeźwo

Nie wiem, nie rozumiem, co jest ze mną nie tak. Nie jestem dobrym człowiekiem. Niszczę. Niszczę wszystko. Nie powinnam. Tak nie można. Jestem beznadziejna. Mam dość. Potrzebuję...

Tylko wiecie co? To bullshit.

Jedno, nieustające kłamstwo. Plaga naszych czasów. Zastanów się, kim jesteś,żeby tak o sobie myśleć. Wierzę, że nie możesz być zły. Wierzę, że masz talent. Wierzę, ze zasługujesz na szczęście. Tylko... przestań je sobie zakrywać.

Pomyśl, jaki kocioł sobie fundujesz, cały czas powtarzając to samo. Wystarczy jedna decyzja, aby zmienić całe życie czy zruinować psychikę, a Ty regularnie kodujesz, że jesteś do niczego? Daj spokój!

Uwierz, nie musisz budować muru. Nie jesteś sam, choćbyś nie wiem, jak  bardzo chciał.

Wystarczą małe kroki, odrobina wiary i magiczny pył, no i Twój uśmiech oczywiście, aby zmienić świat.

Liczę na Ciebie, buntowniku.